Zapomnijmy o bracie wilku z Gubbio i zobaczmy Franciszka bez cukierkowatych legend.
90 lat temu, 31 marca w Yuma w stanie Arizona przyszedł na świat słynny Meksykanin - César Chávez, który zapisał się w historii jako symbol walki o prawa obywatelskie mniejszości latynoamerykańskiej w Stanach Zjednoczonych. Walka Cháveza o sprawiedliwość społeczną miała charakter czysto pokojowy, co wynikało z jego duchowości mającej korzenie katolicko-meksykańskie.
Człowiek pasji i niespożytej gorliwości. Filantrop dbający o ubogich. Miłośnik języka polskiego, mówca i wytrawny kaznodzieja.
Zapomniany artysta. Jak syn ubogiego rolnika spod Kalwarii Zebrzydowskiej stał się wybitnym malarzem.
Dziś, gdy zastanawiamy się, co jest, a co już nie jest sztuką, gdy pytamy o granice wolności artystycznej, rozmowa Ewy Kiedio i bp. Michała Janochy przywraca właściwe proporcje.
Z obrazu patrzy w naszą stronę ubogo ubrany mężczyzna o ogorzałej twarzy. Tuż za nim widzimy potężny łeb byka. Czyżbyśmy mieli do czynienia z portretem pasterza bydła?
„Dla świata muzycznego był punktem odniesienia. Pomimo surowości i rygoru życia był wielkim humanistą, a ja zapamiętam go jako człowieka bardzo serdecznego, wielkiej dobroci” – tak o zmarłym wczoraj wybitnym włoskim kompozytorze Ennio Morricone mówi odpowiedzialny za oprawę muzyczną uroczystości religijnych w Rzymie i Watykanie ks. Marco Frisina.
Wychowanie muzyczne. Pięciolinia to szczególny zapis nie tylko muzyki, ale także dojrzałego człowieczeństwa.
Redaktor Stefan Wilkanowicz skończył 90 lat. Podtrzymując świat w istnieniu.