Sześć z siedmiu wyrywkowo skontrolowanych bacówek posiada unijne certyfikaty pozwalające na wytwarzanie oscypków - poinformował PAP starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski. Na Podhalu zakończyły się kontrole bacówek.
Zakopiańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie bacy, który wyrabiał i sprzedawał oscypki bez wymaganego prawem unijnym certyfikatu. To pierwsza taka sprawa w tegorocznym sezonie pasterskim.
Wielowiekową tradycję pasterską i produkowanie oscypków komplikują przepisy unijne - mówią bacowie, którzy w niedzielę w sanktuarium Maryjnym w Ludźmierzu na Podhalu uroczyście zainaugurowali tegoroczny sezon pasterski.