Na plan przychodzi tak jak jej najwygodniej – w sukience i szpilkach. Żeby nie myśleć o wyglądzie, ale pracy. – Wiem, że jeden film nie zmieni świata – mówi Magda Piekorz. – Ale jeśli komuś coś drgnie w sercu, to już wiele.
Już nie musi przedstawiać się jako dziecko swoich rodziców, nie musi być postrzegana przez pryzmat gościnnych występów z tym i owym. Mika Urbaniak przemówiła – a raczej pięknie zaśpiewała – wreszcie własnym głosem, na solowym debiucie zatytułowanym „Closer”.
„(...) dla mojej największej miłości – dla życia, poszukiwałam najpiękniejszych określeń” – zwierzała się w „Opowieści dla przyjaciela” zmarła 56 lat temu poetka Halina Poświatowska.