Blisko 30 prac znanego fotografa Zdzisława Dadosa można od dziś oglądać na wystawie "Synaj - legenda i majestat" we wrocławskim Muzeum Narodowym. Zdjęcia powstały w czasie pielgrzymki artysty na świętą dla wielu religii Górę Synaj w Egipcie.
"Moje zdjęcia są efektem emocji, jakie przeżywałem mając kontakt z majestatem gór i miejscem, gdzie czas się zatrzymał. Jako artysta uważam, że piękno i harmonia są w sztuce najważniejsze. Jako fotograf rejestruje otaczającą mnie rzeczywistość, chwytam ulotne chwile i utrwalam niezwykłe kształty. Fotografia pomaga mi lepiej obserwować świat" - tłumaczył Dados.
Artysta podkreślił, że cały półwysep Synaj to górzysty, dziki i słabo zamieszkały, ale zarazem niezwykle fascynujący oraz malowniczy obszar. "Jest tak przede wszystkim za sprawą księżycowych, poszarpanych masywów górskich na południu. Tam na wysokości 1600 m n.p.m. znajduje się najstarszy klasztor chrześcijański na świecie, klasztor św. Katarzyny, a nad nim Góra Synaj zwana Górą Mojżesza, która ma wysokość ok. 2300 m" - mówił artysta.
Według tradycji Górę Synaj utożsamia się z biblijną Górę Horeb. To u jej podnóża Mojżeszowi miał się ukazać Bóg pod postacią gorejącego krzewu i nakazał wyprowadzić Izraelitów z Egiptu. Również na Synaju Bóg przekazał Mojżeszowi tablice z dziesięcioma przykazaniami. W jaskiniach tej góry ukrywał się również prorok Eliasz.
Góra znajduje się w Egipcie i jest jedną z największych atrakcji turystycznych, miejscem symbolicznym dla wyznawców judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. U podnóża Synaju stoi najstarszy chrześcijański klasztor na świecie, klasztor św. Katarzyny.
Zdzisław Dados fotografią zajmuje się pięćdziesiąt lat. Swoją działalność rozpoczął w Foto Klubie Zamek w Lublinie. Od 1979 r. należy do Związku Polskich Artystów Fotografików. W latach 80-tych wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez pięć lat pracował jako fotograf reklamowy. Obecnie mieszka we Wrocławiu. W swoim dorobku ma 25 wystaw indywidualnych i ponad 250 zbiorowych, w kraju i zagranicą. Jego zdjęcia znajdują się w zbiorach prywatnych oraz w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
Ekspozycję można oglądać do 10 lutego.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...