„Tarapaty 2” to sensacyjna opowieść z licznymi elementami komediowymi.
Kino familijne praktycznie w Polsce nie istnieje. Sukcesem jest, jeżeli na ekrany trafia jeden film tego gatunku rocznie, bo zdarza się, że nie trafia ani jeden. Wyniki frekwencyjne tych produkcji również nie imponują. Od czasów premiery „Magicznego drzewa” Andrzeja Maleszki niewiele filmów dla całej rodziny cieszyło się większym zainteresowaniem widzów. Do wyjątków należą m.in. „Klub Włóczykijów” Tomasza Szafrańskiego, „Za niebieskimi drzwiami” Mariusza Paleja czy „Tarapaty” Marty Karwowskiej. Są to jednak jaskółki, które nie czynią wiosny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.