Krew z rany wypływała bardzo obficie, powoli uciekało z Jana Pawła życie...
Hip-hop nie dał się zamknąć na klatce schodowej brzydkiego bloku. I dobrze, bo jest fascynującą kulturą, jest stylem i artyzmem. Bo dobry hip-hop nie jest zły.
Dziś u nas Bęsiu, czyli wiarowo i hip-hopowo :)
Poezję Karola Wojtyły rapują chłopcy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Wielkich Drogach oraz niepełnosprawni aktorzy teatru Exit.
O hip-hopie na śmierć i życie z ks. Jakubem Bartczakiem rozmawia Marcin Jakimowicz.
"Zajawka. Śląski hip-hop 1993-2003" to nowa wystawa czasowa w Muzeum Śląskim. Ekspozycja pokazuje początki fascynacji muzyką i kulturą, które zza oceanu przybyły do naszego kraju właśnie na początku lat 90.
Jest nietypowa: krótka, mocna, z hip-hopem w tle. Dla każdego, kto ciągle szuka Pana Boga. Kto upada, ale znowu wstaje.
Hip-hop, a nawet misz-masz. Połączenie słów z Biblii i z "Dziadów", współczesnej muzyki ulicy z muzyką klasyczną. Jacek Jabłoński miesza i robi to dobrze.
Ks. Jakub Bartczak – rapujący kapłan z Wrocławia nagrał kolejny hip-hopowy teledysk. Utwór „Modlitwa” promuje debiutancką płytę księdza, która ukaże się na przełomie września i października.