Afrykańczycy to ludzie bardzo uduchowieni. Dla nich kwestia Boga nie podlega dyskusji.
Najpierw miał być tylko jeden koncert kolęd w kościele. Poszło tak dobrze, że członkowie zespołu postanowili kontynuować przygodę z muzyką. Teraz mają już na koncie płytę i nagrodę na festiwalu w Mikołowie.