Książka Romana Graczyka o infiltracji „Tygodnika Powszechnego” przez bezpiekę jest próbą rozrachunku z przeszłością ważnego środowiska.
Roman Sękowski, autor pionierskiego „Herbarza szlachty śląskiej”, uważa, że dzieje regionu trzeba napisać na nowo, aby wyeliminować mity i uzupełnić braki.
Zabytkami i historią tego miejsca można by obdzielić kilka kościołów i miejscowości. Dumna parafia położona na szlaku rodu Krasińskich to mury i ludzie, kości i serca.
Trudno znaleźć jeden powód, dla którego zamiast odwiedzić Krynicę-Zdrój, warto byłoby wybrać się do sąsiedniej Muszyny. Bo są ich dziesiątki.
Kiedy nazywają go konserwatystą, nie traktuje tego jak obelgi. – Dobrze mi w tej skórze – mówi Jarosław Jakubowski. – Choć utrudnia to funkcjonowanie nie tylko w polskim środowisku teatralnym, które ma w odruchach „lewicową wrażliwość”.
„Barry Lyndon” bywał opisywany jako piękne wizualnie, ale zimne ćwiczenie stylistyczne. Nie sposób się z tym sądem zgodzić. Pamiętając, że i u tych co tak uważali budził uznanie, zająć się warto jego prawdziwą treścią.
Jest ich wielu. Żaden jednak nie dorównuje postaci detektywa w sutannie stworzonej przez Chestertona.
Z Weroniką K., skazaną za morderstwo, o tym, że Bóg jest miłosierny rozmawia Joanna Bątkiewicz-Brożek
Zaczęło się od kamienicy na rogu Jagiellońskiej i św. Anny. Dziś krakowscy naukowcy zastanawiają się, jak w laboratorium odczytywać myśli pacjentów. Uniwersytet Jagielloński może z dumą świętować swoje 650-lecie.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, historia polskiej państwowości, kultury i nauki pisana jest nie tylko przez mężczyzn.