Świecka obrzędowość miała wyprzeć religię z prywatnego życia obywateli PRL.
Podstawowym celem powstania Ewangelii i innych ksiąg biblijnych jest zaświadczenie, że Bóg jest Stworzycielem, Mesjaszem, Zbawicielem… Z tą też świadomością powinno się Biblię czytać i rozumieć.
Dawno przeżyłem już na tym Ponboczkowym świecie „Chrystusowe lata”, ale jeszcze „Abrahamowego wieku” nie mam. Więc niejednego już doświadczyłem i niejedno widziałem, a wszystko, co mi się przytrafiło, dzielę na radości i smutki.
Moda na fotografowanie rozpowszechniła się w Europie pod koniec XIX wieku. Stało się tak również na Śląsku, będącym wtedy częścią Cesarstwa Niemieckiego. Niemcy zresztą byli wówczas liderami w produkowaniu sprzętu optycznego.
Dla Włochów, Francuzów czy Hiszpanów, sierpień to najgorętszy miesiąc roku - kto może, bierze wtedy urlop i jedzie się ochłodzić nad morze albo w góry. Ceny w hotelach są wtedy najwyższe. Na Śląsku i w Polsce jest inaczej.
Średniowieczna legenda mówi, że to święci aniołowie na skrzydłach przynieśli do Loreto dom Matki Boskiej z Nazaretu.
W latach ’70 XX wieku nastała jakby chorobliwa moda na nowoczesność. Z domów wyrzucano wtedy stare dębowe meble, zastępując je tandetnymi meblościankami. Również ze ścian zdejmowano staromodne świynte obrozki, by pozostawić zimne tynki lub koszmarne fototapety.
Jeden z przewodników turystycznych po Włoszech ostrzegał mnie przed odwiedzeniem miejscowości San Giovanni Rotondo. Wyczytałem tam, że jest to zatłoczona i męcząca pielgrzymkowa miejscowość, pełna kiczowatych pamiątek.
O próbie tłumaczenia Biblii na dialekt śląski oraz o tym, czym inspiruje się śląska kultura, mówi Marek Szołtysek.
Jeżeli Ślązok chce powiedzieć o kimś, że jest jakiś taki inny, dość dziwny czy niegroźnie dziwny, zwariowany, trochę śmieszny albo wesołkowaty, to mówi: „Tyś je tako konda z Lipin!”.