Jak nakarmić gości, gdy lodówka pusta, czyli rzecz o szkolnych lekturach. W sam raz na nadchodzący nowy rok szkolny.
Klasyczne lektury czyta się nie tylko z powodu ich atrakcyjności, ale także znaczenia, jakie odegrały one w biografiach wielu pokoleń.
Lektura tej książki to niezwykle ciekawa i przyjemna podróż, przybliżająca nas jeszcze bardziej do Franciszka i jego przesłania.
Komiks o męczennikach? Dlaczego nie. Po lekturze „Piątki” chcemy się dowiedzieć czegoś więcej o młodych bohaterach.
Czym nakarmić ducha w czasie epidemii? Dziennikarze i współpracownicy „Gościa Niedzielnego” dzielą się swoimi duchowymi lekturami.
Nowy felieton Kazimierza Kutza to od lat pozycja numer jeden na liście moich weekendowych lektur. Od tego zaczyna się mój czas wolny.
Najkrótszą recenzję poezji siostry wydała jej przełożona, kiedy ta przyniosła jej pierwszy tomik do przejrzenia. – No, no... – odparła po lekturze przeorysza.
Nie masz czasu na śledzenie nowości wydawniczych? Chcesz skompletować domowy księgozbiór albo podsunąć dziecku ciekawą lekturę? Teraz ktoś może to zrobić za ciebie
Na łamach najnowszego numeru „Gościa Niedzielnego” ks. Szymon Kiera pisze o nowej lekturze obowiązkowej dla fanów radiowej Listy Przebojów „Trójki”.
Przed wojną to właśnie od jego tekstów większość czytelników rozpoczynała lekturę „Gościa Niedzielnego”. Co ciekawe, ktoś taki, jak Kropiciel… nigdy nie istniał.