- Ta książka jest atakowana, bo jest bardzo polska - mówiła prokurator Ewa Koj z IPN. W Katowicach dyskutowano o „Wieży spadochronowej” Kazimierza Gołby.
Było ich co najmniej 50 tysięcy. Sowieci wywieźli ich ze Śląska na Wschód. Więcej niż połowa tam zmarła. Dwie tablice ku ich czci zostaną odsłonięte w Doniecku na Ukrainie.