Wiersze...

Agonia
Dwa niewysokie pagórki
hańbione dotykiem
stygną
niegdyś prężne
zielenią uczuć
opadły
w tragicznym finale.

Majaki
Na owalu twarzy gwiazdy
i dwa zielone księżyce świecą
wśród złotych loków
pachnie pszenica
szumi na wietrze

patrzę w twe oczy
płonie w nich morze uczucia
zielone
i zaklęte w spojrzenie
sto wichrów

chcę cię dotknąć
wyczuć
znikasz
spowita biała mgłą łez
zwykła ułuda.

Jesień
Padają cicho liście z drzew
Na skrzydłach wiatru płyną
A z łzami z oczu płynie śpiew
O śmierci życia krainą

Łzy nie pomogą ci kochana
Świat śmiechem je osuszy
I miłość zginie zapomniana
W zakątkach ludzkiej duszy.

«« | « | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | » | »»

TAGI| KULTURA, POEZJA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości