Niedawno 80 lat skończył wybitny krakowski filozof Władysław Stróżewski. O wykładach "Stróża" pisze jego uczeń.
Nie wszyscy wiedzieli natomiast, że jego wielką miłością jest muzyka. Można go było często spotkać w filharmonii i w operze, miał wielu przyjaciół w polskim środowisku muzycznym, jego głos liczył się podczas debat nad kondycją współczesnej sztuki instrumentalnej i wokalnej. Kończący 80 lat Mistrz jest nadal w wysokiej formie naukowej, a jego nazwisko z szacunkiem wymawiają filozofowie reprezentujący różne kierunki, nawet fundamentalnie sprzeciwiające się fenomenologii. Dowodem na to może być choćby lista autorów rocznicowej księgi jubileuszowej oraz uczestników okolicznościowych sesji.
Droga filozofa
Władysław Stróżewski urodził się 8 czerwca 1933 r. Ukończył liceum w Koźminie Wielkopolskim, gdzie jego nauczycielem był Jerzy Klinger, człowiek wielkich horyzontów intelektualnych, absolwent filozofii UW, potem zaś kapłan i wybitny teolog prawosławny. Po ukończeniu studiów filozoficznych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przyjechał w 1957 r. do Krakowa i rozpoczął pracę w Katedrze Historii Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wśród jego mistrzów intelektualnych byli wybitni uczeni: Stefan Swieżawski, Mieczysław Albert Krąpiec, Roman Ingarden oraz Izydora Dąmbska.
Prof. Stróżewski jest wykładowcą UJ oraz jezuickiej Akademii Ignatianum. Przez kilkadziesiąt lat wykładał również filozofię w krakowskiej Akademii Muzycznej. Jego słynne studium „Pytania o arché” miało w 1977 r. swój pierwodruk w prestiżowym czasopiśmie muzykologicznym „Res Facta”, zaś pierwsze wydanie książki „Dialektyka twórczości” ukazało się w 1983 r. nakładem Polskiego Wydawnictwa Muzycznego. Zapuszcza się także w dziedzinę poezji, o czym świadczy studium pt. „Metafizyka Leśmiana”.
W kręgu jego zainteresowań naukowych znajdują się kwestie ontologii, estetyki, filozofii człowieka, filozofii wartości, historii filozofii. Wszechstronność, a zarazem jasność przedstawiania problemów powodują, że nie tylko wykłady, lecz także książki Stróżewskiego cieszą się niesłabnącym powodzeniem, nie tylko wśród zawodowych filozofów. Od kilkudziesięciu lat jest związany z katolickim miesięcznikiem „Znak” w Krakowie. Jest także redaktorem naczelnym „Kwartalnika Filozoficznego”, członkiem Polskiej Akademii Umiejętności oraz przewodniczącym Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Filozoficznego. Prof. Stróżewski jest również przewodniczącym jury prestiżowej Nagrody im. Jana Długosza, przyznawanej corocznie przy okazji krakowskich Targów Książki za najwybitniejsze dzieło humanistyki polskiej.
W 2003 r. Uniwersytet Jagielloński przyznał mu tytuł doktora honoris causa, zaś Katolicki Uniwersytet Lubelski w 2009 r. odnowił uroczyście jego doktorat.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.