W 2016 roku na ekrany powróci głośny serial "House of Cards" o intrygach na szczytach amerykańskiej władzy. O planowanym czwartym sezonie serialu, którego producentem jest platforma internetowa Netflix, poinformowano w nocy z czwartku na piątek.
Wpis zapowiadający czwarty sezon ukazał się na koncie serialu na Twitterze.
Popularny dramat polityczny z Kevinem Spacey w roli bezwzględnego i cynicznego kongresmana Francisa Underwooda zapoczątkował nowy trend, tzw. binge-watching, czyli nieprzerwane oglądanie wielu kolejnych odcinków serialu lub programu telewizyjnego. To właśnie Netflix umieścił w sieci w tym samym czasie wszystkie odcinki swej produkcji.
"House of Cards" to pierwszy serial do oglądania w sieci, który otrzymał nagrodę Emmy, nazywaną "telewizyjnym Oscarem".
Ten obraz jest opowieścią o okolicznościach śmierci św. Agnieszki, Rzymianki, zamęczonej w 304 roku.
Przyznano 29 wyróżnień i 28 nagród w poszczególnych kategoriach.
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
Czeka nas powrót do tradycyjnych podręczników i bibliotek w miejsce "narzędzi cyfrowych"?
Thriller o niemieckim teologu i antynazistowskim dysydencie wywołał kontrowersje.
W tej świątyni otwierają się na Boga serca nawet najbardziej zamknięte.