Na deskach Teatru Ludowego odbyła się krakowska premiera "Wesela w Ojcowie", czyli pierwszego polskiego baletu narodowego w interpretacji Baletu Dworskiego "Cracovia Danza".
Jego tancerze po raz kolejny udowodnili, że w każdym repertuarze radzą sobie znakomicie. Przez długi czas przyzwyczaili bowiem widzów, że ich specjalnością są tańce dawne, jednak później przyszedł czas na powiew nowości i świeżości.
Ciekawą niespodzianką, jaką artyści zaproponowali widzom na początku tego roku, była komedia dell’arte, czyli przedstawienie "Pewnego razu w Wenecji", przygotowane wspólnie z Atelier Teatralne Studio Dono. Teraz zaprosili wszystkich na zrealizowany z dużym rozmachem spektakl "Wesele w Ojcowie", będący pierwszym polskim baletem narodowym.
Przed główną premierą, która odbyła się 24 października w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, tancerze na czele z Romaną Agnel, szefową baletu, obiecywali, że spektakl zaskoczy i zachwyci feerią barw i świateł, doskonałymi choreografiami polskich tańców (autorstwa Leszka Rembowskiego) opartymi na zapisach archiwalnych, porywającą muzyką w wykonaniu Orkiestry Kameralnej Akademii Muzycznej w Krakowie pod dyrekcją Macieja Tworka, a także kostiumami przygotowanymi przez Zofię de Ines. Słowa dotrzymali! Przedstawienie okazało się wielkim sukcesem, który Balet Dworski "Cracovia Danza" powtórzył i w Krakowie, na dużej scenie Teatru Ludowego. Data również temu sprzyjała - na dwa dni przed Świętem Niepodległości spektakl, który w 1823 r. (po premierze w Teatrze Narodowym w Warszawie) stał się manifestacją polskości i tradycji ludowej, miał szczególną wymowę, co widzowie docenili niekończącymi się oklaskami.
W XIX wieku spektakl na deskach teatru gościł aż 400 razy. Później również był wystawiany, jednak pod koniec XX wieku został zapomniany - wystawił go jedynie zespół "Mazowsze". Było też kilka prezentacji muzyki z baletu w wersjach koncertowych, jednak "Wesele w Ojcowie" nigdy nie zostało pokazane w całości, zgodnie z oryginalną jego wersją. Odważył się to zrobić Balet Dworski "Cracovia Danza", a efekt zaprezentowany publiczności wart był wielu tygodni ciężkiej pracy.
Warto dodać, że całość widowiska dopełniły i uświetniły tradycyjne pieśni weselnego obrzędu w wykonaniu śpiewającej białym głosem Magdaleny Wieczorek-Duchewicz.
O tym, gdzie i kiedy znów będzie można zobaczyć spektakl, będziemy informować naszych Czytelników.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...