Wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej odkrywa warsztat twórczy Jerzego Nowosielskiego - wybitnego pisarza ikon.
Jerzy Nowosielski (1923-2011) to jeden z najwybitniejszych polskich artystów drugiej połowy XX w. Malarz, rysownik, scenograf, filozof, a także prawosławny teolog.
Urodził się w Krakowie i tam działał przez większość życia. W 1940 r. zaczął studia w Kunstgewerbeschule w Krakowie. W 1942 r. przebywał przez niecały rok w Ławrze św. Jana Chrzciciela pod Lwowem. Studiował tam sztukę malowania i historię ikon. Po powrocie do Krakowa w 1943 r. nawiązał ponowne kontakty z kręgiem przyszłej Grupy Krakowskiej.
Po wojnie kontynuował studia w ASP w Krakowie pod kierunkiem prof. Eugeniusza Eibischa (1945-1947). Na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w 1948 r. pokazał obrazy utrzymane w nurcie abstrakcji geometrycznej. W latach socrealizmu nie wystawiał, zajmując się w tym czasie scenografią oraz malowaniem cerkwi i kościołów.
W 1955 r. w Łodzi zaprezentował swą pierwszą wystawę indywidualną, w następnym roku wziął udział w XXVIII Biennale w Wenecji. W latach 1957-1962 był pedagogiem w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi, następnie w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie wykładał na Wydziale Malarstwa do przejścia na emeryturę w 1993 r.
W drugiej połowie lat 50. osiągnął charakterystyczny styl aktów, pejzaży i scen figuralnych we wnętrzach, który zawdzięczał swej fascynacji ikoną i doświadczeniom z malarstwem sakralnym. W 1976 r. podjął na nowo realizacje monumentalne, wykonując m.in. malowidła ścienne, stacje Drogi Krzyżowej i projekty witraży w kościele Opatrzności Bożej w Wesołej pod Warszawą (1976-1979).
Artysta powszechnie uznawany był za autorytet w dziedzinie sztuki zakorzenionej w wartościach duchowych. Zmarł 21 lutego 2011 r. w Krakowie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...