Od Algierii przez przełomowy rok 1989 po przedwojenne Opole.
W ubiegły weekend w ramach 9. Opolskiego Festiwalu Fotografii otwarto aż 9 wystaw fotograficznych.
Sześć z nich prezentowanych jest w salach wystawowych Muzeum Śląska Opolskiego.Wystawa "Rok
W Galerii Sztuki Współczesnej prezentowana jest natomiast wystawa "11.41" Michała Łuczaka opowiadająca o tym, jak po trzęsieniu ziemi żyje się w mieście Spitak w Armenii. Natomiast w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych - wystawa "Aura śladów". To zdjęcia zrobione przez Tomasza Walczaka na materiale Polaroid. W ich niewielki format trzeba się dobrze wpatrzeć, by poddać się klimatowi miejsc utrwalonych przez fotografika. Jest jeszcze wystawa na opolskim rynku zatytułowana "Tego Opola już nie ma". To fotografie Opola do 1945 roku – wybrane przez Artura Janowskiego spośród 28 tys. zgromadzonych w Narodowym Archiwum Cyfrowym.
Wystawy można oglądać do 9 listopada.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ten obraz jest opowieścią o okolicznościach śmierci św. Agnieszki, Rzymianki, zamęczonej w 304 roku.
Przyznano 29 wyróżnień i 28 nagród w poszczególnych kategoriach.
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
Czeka nas powrót do tradycyjnych podręczników i bibliotek w miejsce "narzędzi cyfrowych"?
Thriller o niemieckim teologu i antynazistowskim dysydencie wywołał kontrowersje.
W tej świątyni otwierają się na Boga serca nawet najbardziej zamknięte.