Po raz 32. w sanktuarium NMP Wspomożenia Wiernych w Rumi odbył się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Religijnej im. ks. Stanisława Ormińskiego.
Idea powstania festiwalu zrodziła się po śmierci ks. Ormińskiego, salezjanina, który przez 26 lat pracował w Rumi i tutaj został również pochowany. Oprócz tego, że był wspaniałym i skromnym duszpasterzem o nietuzinkowej osobowości, wielkim patriotą, humanistą oraz wychowawcą młodzieży, dał się także poznać m.in. jako świetny nauczyciel muzyki, organista, dyrygent oraz kapelmistrz.
Festiwal oprócz przywołania postaci ks. S. Ormińskiego, który zapisał się w pamięci wielu osób przede wszystkim jako autor najbardziej znanej i rozpowszechnionej melodii Apelu Jasnogórskiego, ma jeszcze jeden ważny cel, a mianowicie promocję regionalnego języka. Jedną z kategorii, która na stałe wpisała się w program festiwalu, jest konkurs na najlepsze wykonanie pieśni religijnej w języku kaszubskim.
Stąd w ramach festiwalu odbywają się trzy konkursy: organowy, zespołów chóralnych oraz na najlepsze wykonanie pieśni religijnej w języku kaszubskim.
Ostatniego dnia festiwalu organizatorzy zaprosili - nie tylko na koncert finałowy - ale również na koncert uwielbienia "Pentecoste" w wykonaniu zespołu Mate.O/TU.
- Jest to nasz pierwszy i ostatni koncert z publicznością, dlatego bardzo się cieszymy, że możemy tutaj być - mówił Mateusz "Mate.O" Otremba.
Patronem medialnym festiwalu był "Gość Niedzielny".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.