Wraz z pierwszym taktem krążka „Korpo Diem” trafiam, trochę nietaktem, do bajki z Krainy Korporacja.
I chociaż to nie moja bajka, szybko łapię korpoklimat. Wrocławska grupa Kołdra debiutuje w świetnym stylu, wirując w karuzeli konwencji. Project managerowie, spece z IT i innych działów, o których śpiewa Agnieszka Frączyk, występują w rytmach swingu, bossa novy, funky bluesa, reggae, hip-hopu. Wokalistka rozsypuje słowną układankę targetów, dedlajnów, apdejtów, kejsów, ołpen spejsów… Jest w tym sporo dobrego aktorstwa, ale też humoru.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.