Nasz papież, bo góral

W niedzielę 16 lipca przy krzyżu millenijnym i kaplicy na Zakiczni-Młyńczyskach celebrowano coroczną Mszę św. w oprawie góralskiej. Po Eucharystii został poświęcony pomnik św. Jana Pawła II.

Eucharystii przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz, który nawiązując w homilii do przypowieści o siewcy podkreślił, że Bóg mówi dzisiaj do człowieka przez rodzinę, św. Jana Pawła II i liturgię.

- Bóg sieje hojnie ziarno swojego słowa poprzez rodziców wychowujących swoje dzieci w wierze i dojrzałym człowieczeństwie. Sieje przez świętych, do których należy Jan Paweł II. Bardzo chciałbym, żebyście z jego bogatego nauczania wciąż czerpali, czytali papieża, zastanawiali się nad tym, co nam przekazał w czasie pielgrzymek do Polski, w swoich kazaniach, dokumentach. Wystarczy czasem jedno jego zdanie, by zakiełkowało w nas myślą i dobrem - mówił bp Leszek, podkreślając również wagę liturgii jako miejsca przekazywania słowa Bożego.

Po Mszy św. biskup poświęcił pomnik Jana Pawła II. Rzeźbę z pięciotonowej skały wydobył Dariusz Gamracy. - To moja trzecia interpretacja postaci św. Jana Pawła II. Mocno się pochorowałem w tym roku, dlatego mojej pracy nad pomnikiem towarzyszyło cierpienie. Może dlatego postać Ojca św. jest trochę surowa, niedokończona, z rysami po dłucie… Kiedy górale zobaczyli pomnik, stwierdzili, że właśnie taki jest im bliski - mówi artysta.

  ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Górale uhonorowali Bronisława Gamracego góralskim kapeluszem. Artysta dostał też sadzonkę łąckiej jabłoni.

Inicjatywa postawienie pomnika przy kaplicy św. Jana Pawła II powstała dwa lata temu. Organizacją przedsięwzięcia zajął się oddział Związku Podhalan w Łącku, który włączył w to dzieło wielu darczyńców i ludzi dobrej woli, a od niedawna także oddział ZP w Młyńczyskach.

- Bardzo podoba nam się pomnik papieża, który idzie, wędruje po naszym Beskidzie Wyspowym jako po swojej ziemi. Jest taki nasz, swojski, góral - podkreśla Bożena Wawrzyniak, prezeska łąckiego oddziału ZP.

  ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość W modlitwie wzięli udział mieszkańcy i goście.

Pomnik św. Jana Pawła II dopełnia sakralnego charakteru wierzchowiny Cisowego Dziołu. Jest tutaj też droga krzyżowa. Ziemię na ten cel podarowali Stanisława i Kazimierz Łazarzowie. - Jesteśmy dumni i szczęśliwi, że to miejsce jest coraz piękniejsze i że gromadzi tutaj wielu ludzi, także tych przechodzących szlakiem - mówią gospodarze.  

Uczestników uroczystości, duchownych, samorządowców, przedstawicieli Lasów Państwowych, strażaków, członków oddziałów Związku Podhalan i gości regionalnym jadłem częstowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Zgodnie z tradycją nie zabrakło konnej banderii.