publikacja 10.03.2011 07:19
29 marca wytwórnia Blue Note wydaje płytę "Here We Go Again: Celebrating the Genius of Ray Charles" - utwory o wzlotach i upadkach miłości, w których współcześni artyści składają hołd Rayowi Charlesowi.
Norah Jones, Willie Nelson i Wynton Marsalis EMI Music
Marsalis ustawił listę kawałków tak, aby powstała historia o miłości: „Zakochujesz się, jesteś zagubiony i nieporadny, a potem starasz się wrócić do siebie”, mówi. „To właśnie nazywam rdzenną muzyką groove”, wyjaśnia Marsalis. „Korzenie przenikają wszystkie granice i gatunki amerykańskiej muzyki”. Dodaje: „W początkach lat 50tych artyści wymyślali różnorodne typy muzyki i poddawali się wpływom różnych gatunków muzycznych”. Nelson zgadza się z tym stwierdzeniem: „Trzeba kochać wszystkie rodzaje muzyki, aby móc nadać [piosence] własną interpretację”.
Nelson, który chwali Charlesa za klasyczny album country I Can’t Stop Loving You, mówi: „Zrobił więcej dla muzyki country tym jednym albumem niż mógłby zrobić ktokolwiek z nas, ponieważ otworzył piosenki i muzykę country na miliony swoich fanów i zgromadził wokół niezliczoną ilość ludzi”.
Jones była zachwycona zaproszeniem do udziału w projekcie. „Nie zastanawiałam się ani chwili”, mówi. „Uwielbiam Williego i już wcześniej muzycznie wiele nas łączyło. No i zawsze chciałam zrobić coś wspólnie z Wyntonem”. Kiedy usłyszała, że motywem wieczoru ma być muzyka Charlesa, była bardzo podekscytowana: „Znam wszystkie te piosenki. Wszyscy kochamy jego muzykę. To coś, co nas łączy”.
„To było dla mnie wyjątkowe wydarzenie”, stwierdził Nelson. „Zawsze tak jest, gdy gramy razem.”