To muzeum jest inne niż wszystkie. Nie ma regularnych godzin otwarcia, nie ma kasy, bo zwiedzanie jest darmowe. Wchodzi się od podwórka, a ekspozycja mieści się w... schronie.
Mini Muzeum „Bankowiec" to prawdziwa gratka dla miłośników przedwojennych staroci. Całość ekspozycji znajduje się w schronie jednej z gdyńskich modernistycznych kamienic.Zdjęcia: Justyna Liptak /Foto Gość
Prawie sto lat temu najmilszym prezentem były techniczne nowinki, takie jak radioodbiorniki i gramofon, ale też etola z imitacji skunksów albo los na loterii – chociaż nie było pewne, czy wygrany.
Tytuł najnowszego filmu Sally Potter - „The Party” - jest dwuznaczny. Oznacza zarówno przyjęcie, jak i partię polityczną. Punkt wyjścia jest zaiste polityczny.