Na Placu Solidarności zabrzmiały piosenki Siewców Lednicy, a młodzi ruszyli do tańca.
Fruwające ptakoryby, które do Lublina przybyły z krainy Niebomorza, marionetki grające w orkiestrze czy bohaterowie fresków z Kaplicy Trójcy Świętej, którzy na jedną noc schodzą ze ścian – to wszystko można było zobaczyć podczas tegorocznej Nocy Kultury w Lublinie.
Obok skarbnika, diobła, czy zmory, utopiec to najpopularniejszy bohater śląskich podań i bojek. Jego geneza jest jednak pogańska, a konkretnie: słowiańska.
– 700 lat niemieckiego przebywania przez 60 lat nie zetrzesz – mówi Andrzej Martyniuk, historyk, pokazu-jący, ile Koenigsbergu mieści się w Kaliningradzie.
Pani Anna, gdy chce nową sukienkę, musi uzbroić się w cierpliwość. Tych, które jej się podobają, nie ma w sklepie. Podobnie jak torebek, mokasynów, naszyjników i innych ozdób.
Wśród pól, tuż za granicą diecezji świdnickiej, po przejechaniu kilkuset metrów szutrową drogą, taksówka dojeżdża do miejsca, gdzie zaczyna się Tęczowy Most.