Zamiast doszukiwać się u bohaterów innych nacji polskich przodków, warto czasem odkurzyć własny panteon. Bo słabo go znamy.
"Bóg jest światłością" – ta maksyma kierowała pobożnym opatem Sugerem, kiedy w roku 1130 przystąpił do opracowywania planu przebudowy chóru opactwa Saint Denis pod Paryżem. Bóg jest światłością, a zatem do świątyni należy wpuścić jak najwięcej światła płynącego z nieba.
W okresie swego największego rozkwitu państwo rzymskie obejmowało ogromne obszary na trzech kontynentach. Rzymianie zapewnili kontynuację i dalszy rozwój sztuki podbitych przez siebie ludów, zwłaszcza Greków. Ale w Cesarstwie Rzymskim rozwinęła się także sztuka chrześcijańska.
Krzysztof Zanussi miał poważne kłopoty z realizacją filmu „Obce ciało”. Polski Instytut Sztuki Filmowej nie przyznał mistrzowi kina potrzebnego dofinansowania. Bo to film nie na topie. Reżyser pokazuje w nim katolickie wartości w zderzeniu z niemoralnym światem korporacji i pracujących tam feministek. Między innymi nasz artykuł sprawił, że pieniądze się znalazły.
Malarstwo ma nadać życiu koloryt. – mówi Witold Pałka. Jeden z największych współczesnych polskich malarzy obchodzi 60 lat twórczości.
W czerwcu 1979 roku podczas spotkania na Skałce Jan Paweł II zwierzył się ze swego największego pragnienia: „Chciałbym usłyszeć, chociażby na taśmie, recytację Danuty Michałowskiej”.
Co sie też to ludzie nacyganili ło tych rozmaitych duchach, Jaroszkach, utopkach, połednicach. Są to jeszcze stare zabytki z czasów pogańskich, kaj to ludzie byli bardzo ciemni i zabobonni.
W Bronowicach przeszłość łączy się z teraźniejszością. W wielu wymiarach, jak w czasach Wyspiańskiego, to jest właśnie Polska w pigułce.
Roman Dzioboń wynajduje stare drzewa, które mierzone w pierśnicy mają w obwodzie nawet pięć metrów. – Przecież nie będę żył sto lat. Ale drzewa to kilkusetletni świadkowie – mówi. Sam jest świadkiem. Rozrysował swoje drzewo genealogiczne, którego historia zaczyna się około 1650 roku.
30 listów z Wehrmachtu, napisanych po śląsku do rodziców przez 20-letniego żołnierza, znalazł pasjonat z Rybnika, który odnawiał stary mebel. Okazało się, że autor tych listów żyje.