Orszaki Trzech Króli przeszły przez trzy miasta Podhala: Mszanę Dolną, Zakopane i Rabkę-Zdrój. W stolicy polskich Tatr Mędrcy jechali w karecie, ciągniętej przez zaprzęg konny przez Krupówki.Zdjęcia: Jan Głąbiński /Foto Gość
Rafael Santandreu nie jest katolikiem, ale swoją książkę „Być szczęśliwym na Alasce” rozpoczyna od opisu chrześcijan ginących w rzymskim Koloseum. Podkreśla siłę ich spokoju, kiedy szli na śmierć bez lęku, z imieniem Jezus na ustach.
Na IV Szczawnicki Orszak Trzech Króli przyszło też wielu górali w strojach ludowych i kolędniczych.
Ten tryptyk ołtarzowy ilustruje historię Wcielenia.
Mędrcy ze Wschodu przejechali konno przez Poronin, a to wszystko za sprawą Orszaku Trzech Króli, który odbywa się od wielu już lat w tej góralskiej miejscowości.
Rzadki to w dziejach filmu biblijnego przypadek. Komedia z gatunku science-fiction. Do tego nieobrazoburcza, a familijna.
Na obrazie znajduje się aż 27 osób i 7 zwierząt. Mimo takiego gąszczu kompozycja dzieła jest jasna: nasz wzrok podąża od razu w lewą stronę, gdzie szybko dostrzegamy małego Jezusa.
Na tronie w centrum kompozycji zasiada św. Tomasz z Akwinu, największy teolog i filozof średniowiecza.
Tworzyli słowniki i gramatyki. Studiowali mitologie i staroduńskie sagi. A wszystko to w burzliwych czasach wojen napoleońskich i Wiosny Ludów. Warto pamiętać, że bracia Grimm to nie tylko Śnieżka, Kopciuszek i Czerwony Kapturek.