Chrystus za chwilę uroczyście wjedzie do Jerozolimy. Z prawej strony widzimy bramę prowadzącą do miasta. Przez tę bramę mieszkańcy Jerozolimy wyszli mu naprzeciw.
Chrystus wręcza klucze klęczącemu przed nim św. Piotrowi.
Co ma wspólnego skład chemiczny tynku z teologią, a umiejętne mieszanie farb z modlitwą? Okazuje się, że bardzo wiele, jeżeli mówimy o ikonach i malowidłach ściennych dekorujących świątynie.
Przypowieść o synu marnotrawnym często była tematem obrazów.
Święty Paweł na chwilę przerwał pisanie. Przyłożył rękę do zamyślonej twarzy tak, jakby chciał się zastanowić nad najlepszym doborem słów. Patrzy w dal. Światło z zakratowanego okna oświetla oblicze tego wielkiego apostoła.
Ten obraz powstał prawie 300 lat temu, ale wnętrze papieskiej arcybazyliki Najświętszego Zbawiciela, św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty na Lateranie wygląda dziś niemal identycznie jak wtedy.
Z 242 konsekrowanych Hostii ułożył słowo „pederastia”. Tę „artystyczną instalację” wystawiono w sali należącej do Urzędu Miasta.
Obraz łączy dwie uroczystości, które odbyły się 40 dni po narodzeniu Chrystusa – Jego ofiarowanie i rytualne oczyszczenie Maryi.
Kluczową rolę w interpretacji tego dzieła pełni ukazany w tle krajobraz.
Dwie szesnastowieczne zbroje, należące do wybitnych przedstawicieli rodu Radziwiłłów, można zobaczyć w warszawskim Zamku Królewskim. Są one prezentowane w naszym kraju po raz pierwszy od… 1581 roku.