„Życie to nie teatr” – rozmawiając z aktorem Jerzym Głybinem, nie mogę się powstrzymać od zacytowania Stachury. – Życie to nie jest teatr, ale życie to również teatr – odpowiada. – To mało być dobrym prezydentem Polski czy USA – ale trzeba umieć tę rolę zagrać.
Santa została pochowana z różańcem w dłoni, w czerwonej sukience. Za życia często chodziła w bieli, na znak tego, że jest oblubienicą Chrystusa. Czerwień miała symbolizować poświęcenie, z jakim za życia służyła innym.
Spektakl „Zazdrość” nie wyciska łez. Histeria zdradzanych kobiet, zakochanych w tym samym mężczyźnie, nie wydaje się również śmieszna.
Ten film nie jest odwzorowaniem życia klasztornego, ale istotą tegoż życia.
Figury Chrystusa, Matki Bożej świątków i świętych. I nie tylko!
Jak w prostych czynnościach dostrzegać sacrum i jak żyć, by życie nigdy się nie znudziło?
Andriej Tarkowski w swoich filmach odnosił się zawsze do życia duchowego widza, do religijności. Nie było dla niego miejsca w ateistycznym Związku Radzieckim. Jego wizja świata nie pasowała jednak również do konsumpcjonizmu świata Zachodu drugiej połowy lat 80.
O gospodarstwie poezji, żonie i pochwale życia opowiada Jerzy Kronhold.
Powstał pierwszy film o życiu bł. Carla Acutisa.