Kolory Friedensreicha Hundertwassera przypominają ślady po pocałunkach zostawione przez bawiące się dzieci, które pomalowały sobie usta na intensywne kolory. A linie jego budowli są zmienne jak ich nastroje.
Odwiedzamy go częściej niż rodzinę. Jak dobrze go znamy? A jak dobrze on zna nas? Hipermarket stał się boiskiem dla ulubionego sportu Polaków, jakim są zakupy.