W chrześcijańskiej sztuce sakralnej bardzo szybko zagościły tęczowe barwy. Lśniły na mozaikach starych bazylik, w złotych tłach średniowiecznych obrazów.
– Obraz powstał w 1961 r. i został namalowany przez brata Felicissimusa Marię Sztyka. Do tworzenia zachęcał go sam o. Maksymilian Maria Kolbe – mówi o. Jan Maciejowski, franciszkanin, proboszcz parafii św. Antoniego.
Schola jest bardzo zżyta, jesteśmy jedną wielką rodziną.
O wielkiej tęczy, ciszy, w której słychać muchę, i koncercie dla Pana Boga z ks. Mirosławem Ładniakiem, pomysłodawcą i organizatorem imprezy, rozmawia Agnieszka Gieroba.
Chrystus przychodzący pomimo drzwi zamkniętych do Apostołów oraz niewiasty u pustego Grobu. A także św. Paweł (patron Służby Więziennej), Noe oraz tęcza, która zjawiła się po ustaniu potopu i jest symbolem zakończenia kary.
Prace najważniejszych współczesnych polskich artystów oglądać można w warszawskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Ekspozycję pod hasłem "Co widać. Polska sztuka dzisiaj" tworzą prace m.in. Zbigniewa Libery, Pawła Althamera i Mirosława Bałki.
W mieście nad Węgierką Narodowe Czytanie połączono z koncertem poezji śpiewanej.
Tegoroczna edycja festiwalu poświęconemu Markowi Grechucie rozpocznie się 5 października w Krakowie. W programie imprezy znalazły się m.in. finał konkursu na interpretację piosenek artysty, Krakowska Gala Kabaretowa oraz koncert Grechuta Symfonicznie.
Pod koniec istnienia Cesarstwa Zachodniorzymskiego i po jego upadku w Europie zapanował chaos polityczny i kulturowy. W tym czasie sztuka starożytnej Grecji i Rzymu znalazła swą kontynuację w Cesarstwie Wschodniorzymskim – Bizancjum.
Pan Bóg sam nam podsunął pomysł. Nikt nie marzył wtedy, że impreza będzie powtarzalna i zyska renomę na całą Polskę. Dziś trudno wyobrazić sobie Boże Ciało bez Koncertu Chwały.