Centrum handlowe Silesia City Center i Radio Eska zorganizowały konkurs „Tylko my cię tak pobierzemy”. Jego efektem jest oryginalny produkt marketingowy – para młodych, która wzięła ślub cywilny w hipermarkecie.
Dlaczego czasem zdarza się, że wzajemne oczekiwania związanych ze sobą osób rozmijają się i – mimo najlepszych chęci – wciąż powtarzają się te same problemy, kłótnie i rozczarowania?
Kajakiem z Mysłowic do Gdańska. – Popłyniemy tylko po to, żeby sobie popłynąć? Trzeba mieć jakiś cel – mówili przed „wycieczką”. Cel znaleźli: kaplica św. Barbary w bazylice Mariackiej. No i prezent dla świętej – węgielne serce górnika.
Cofnąć czas, wrócić do przeszłości, mieć możliwość postąpienia inaczej – naprawienia błędów. Któż by tego nie chciał? Niestety nie jest to możliwe. Każda sytuacja wydarza się raz. To właśnie tragizm przemijania.
W okolicach wspomnienia św. Walentego katolicy masowo uczestniczą w zwyczaju wręczania sobie czerwonych serc. Dlaczego tak bezkrytycznie przejmujemy podobne amerykanizmy?
Jesteśmy świadkami dramatycznej chwili. Oprawca mieczem przecina gardło świętej Agnieszki.
Dziadek sprzedał krowę, żeby kupić tacie akordeon. Tata posłał syna do szkoły muzycznej. Syn poszedł do telewizji i wygrał "Mam talent".
Za ile do ślubu? Do zakochania jeden krok, ale do wesela kroków znacznie więcej. Niestety, niemal na każdym z nich potrzebne są coraz większe sumy pieniędzy.
Po cichu mówi się o tym, że może za kilkanaście lat diecezja legnicka będzie cieszyła się ze swojego błogosławionego.
To ludzie z cudownymi życiorysami. Czasem trudnymi, ale wartymi poznania - mówi Teodor Segiet o twórcach, których obrazy kolekcjonuje z żoną od 40 lat.