Ilu chrześcijan miesza to, co święte z tym, co zabobonne, zupełnie bez rozeznania sprzeczności między tymi dwoma...
Nowa praktyka „magiczna roślina"
Nową formą zabobonu rozpowszechnioną w tych ostatnich latach, jest „magiczna roślina" lub „roślina egipska" zwana również „rośliną szczęścia". Należy ją podlewać raz dziennie herbatą. W momencie podlewania myśli się o jakimś marzeniu i wypowiada się określone słowo.
Raz na tydzień rozkwita kolejna roślina. Po trzech tygodniach ma się więc już trzy rośliny, które należy dostarczyć trzem różnym osobom. Muszą one powtórzyć analogiczną operację. Po przekazaniu trzeciej rośliny, roślinę matkę należy wyjąć z ziemi, owinąć w białe prześcieradło i pozostawić do wysuszenia. Jeśli uschnię ta roślina skamienieje, dana osoba będzie miała dużo szczęścia.
Wróżenie
Co to znaczy „wróżyć?" Uważać, że jest się w stanie doświadczać i komunikować na różne sposoby z ukrytą rzeczywistością, która na normalnej płaszczyźnie poznania pozostaje dla nas nieznana (również w naszej wierze religijnej).
Człowiek dąży do poznania rzeczy ukrytych, szczególnie, jeśli chodzi o przyszłość. Pragnienie to samo w sobie jest zrozumiałe i usprawiedliwione. Istnieją odpowiednie, racjonalne sposoby, którymi próbuje się usatysfakcjonować to pragnienie. I tak np. futurologia, uprawiana przez uczonych na bazie praw psychologicznych, socjologicznych, próbuje odkryć prawdopodobną przyszłość historii i uporządkować ją. Tak też na drodze wiedzy naturalnej, określone zjawiska fizyczne mogą być przewidywane przez badanie ich przyczyn. I tak np. meteorologia przewiduje pogodę a astronomia zaćmienia słoneczne. Wróżenie natomiast próbuje innych dróg w celu poznania tajemniczych lub przyszłych rzeczy. Są to sposoby fałszywe i kłamliwe. Mamy do czynienia na przykład:
- ze spirytyzmem ukierunkowanym na wróżenie, tzn. wzywanie zmarłych lub duchów, aby wypytać ich o przyszłość (w przekonaniu, że oni ją znają) lub o radę, albo o jakiekolwiek inne rzeczy;
- z astrologią, która jest formą wróżbiarstwa, kiedy na podstawie położenia gwiazd i planet rości się sobie prawo do przewidywania przyszłości jakiejś osoby lub ogólnie świata (istnieje jednak inna forma astrologii, która nie jest wróżbiarstwem);
- z wróżeniem z kart. Osoby, które praktykują ten rodzaj zabobonu, uważają, że mogą poznać rzeczy tajemne na podstawie kart tarota. Odgadują np. przyszłość danej osoby ze znaczenia, konwencjonalnego każdej karty i według układu, w jakim są ułożone (karty tarota składają się z 78 kart, z których 56 tradycyjnych: kara, trefle, kiery, piki, plus 22 inne karty, zwane „wyższe arkana"). Jest to dzisiaj najpopularniejsza forma wróżbiarstwa;
- z chiromancją, czyli czytaniem z dłoni. Na bazie lektury linii papilarnych domniemywa się przyszłość i historię człowieka;
- z geomancją, która polega na przypisywaniu mocy wróżbiarskich jakimś przedmiotom poddawanym działaniom ziemskich sił (takich jak np. wahadełko, kryształowa kula);
- z hydromancją, z aeromancją, z wróżeniem z ognia, z trzewi. Polega to na szukaniu znaków ujawniających fakty ukryte lub przyszłe w wodzie (wlewając kropelkę oliwy), w powietrzu, w ogniu, we wnętrznościach różnych zwierząt.
Magia
Co to jest magia? Magia to roszczenie zdobycia mocy i panowania nad tajemnymi mocami, tak dobroczynnymi jak również szkodliwymi, w celu użycia ich do rządzenia według własnego upodobania losem człowieka i czerpania przy tym korzyści.
W magii nie chodzi już o przepowiadanie przyszłości (wróżenie), czy też o stawianie czoła we „właściwy" sposób tajemniczym siłom, np. spożytkowanie tych dobrych a unikanie tych złych. W tym przypadku sam człowiek próbuje stworzyć nadzwyczajne zjawiska używając ukrytych sił (mocy tajemnych).
Należy jednak zauważyć, że gdy proponuje się dobro, czy proponuje się zło, czyli gdy odwołuje się do tajemnych mocy dobroczynnych (biała magia) lub też do duchów lub mocy tajemnych szkodliwych (czarna magia), magia pozostaje zawsze w zupełnej sprzeczności z wiarą chrześcijańską. Niewątpliwie magia i religia mają coś wspólnego. W obu przypadkach wierzy się, że istnieje „coś" poza światem doświadczanym dla zmysłów. Duża różnica tkwi jednak w pojmowaniu tego „coś" i w rozumieniu relacji istniejącej między człowiekiem a tym „czymś".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...