Przez całą Wielką Sobotę w kościołach Podhala i całej Małopolski odbywało się tradycyjne świecenie pokarmów na wielkanocny stół.
Zawarte w książce refleksje pochodzą z pierwszych wieków chrześci- jaństwa. Były duchowym pokarmem dla wielu pokoleń wierzących.
Jeśli ludzie przestaną święcić pokarmy w Wielką Sobotę a zamiast tego pojawią się na Wigilii Paschalnej będę się tylko cieszyć.
- Jeśli człowiek pragnie się wyciszyć i przebywać w przestrzeni sakralnej, to nasz festiwal może stać się dla niego jak pokarm dla duszy - mówi o. Tomasz Klin.
W kościele pw. św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku specjalnie zaplanowane święcenie pokarmów prowadzone było w śląskiej gwarze. A wierni z koszyczkami przyszli w ludowych i górniczych strojach.
Święcenie pokarmów i odwiedzanie Grobów Pańskich należą do najpowszechniejszych zwyczajów wielkanocnych. Jednak jak podaje Ewa Czaczkowska, w ciągu ostatnich 11 lat zmalała liczba rodzin przestrzegających zwyczaju odwiedzania różnych kościołów i oglądania Grobów Pańskich.
Już po raz siedemnasty przy kościele w Białym Dunajcu w Wielką Sobotę odbył się konkurs na "Wielkanocną Kosoleckę".
W parafii księży salezjanów w Witowie odbył się konkurs na tradycyjną Wielkanocą Kosołeckę, czyli święconkę. Dzieci przygotowały m.in. baranka z masła.
W Biurze Promocji Bytomia przy rynku 27 marca została zaprezentowana wystawa zdjęć autorstwa Jacka Laskowskiego, przedstawiających święcenie pokarmów w tradycyjnych śląskich strojach, jakie odbywają się w Wielką Sobotę w kościele św. Jacka w Bytomiu.
Tradycyjne baranki zrobione z masła i inne regionalne produkty znalazły się w święconkach przyniesionych przez małych górali z Witowa.