Obecnie mieszka w Polsce tylko ok. 10 tysięcy Żydów. Tylko, bo przez wiele stuleci Polska była najważniejszym centrum żydowskiej kultury i nauki. Tu Żydzi cieszyli się przywilejami królewskimi i samorządnością. Oczywiście były też pogromy, prześladowania, antysemityzm. Ale nic nie jest w stanie przekreślić setek lat wzajemnego przenikania się kultury polskiej i kultury polskich Żydów.
Połączenie ostrej, agresywnej muzyki z tekstami zaczerpniętymi z Biblii wydaje się szokujące. Zespół 2Tm2,3 udowodnił, że jest to możliwe.
Zapraszamy do działu, gdzie przyjrzymy się zespołom grającym różną muzykę, ale przybliżającą do Boga. Poznamy różne trendy muzyki, które ukażą, że w taki sposób też można grać na większą chwałę Boga...
Aslan to lew, władca i opiekun Narni. Dobry i groźny zarazem, dokładnie jak ich muzyka.
Ich muzyka to połączenie hardcore i metalu. Świadczy o tym zresztą nazwa. "Bene Regesz" to po hebrajsku "Synowie Gromu".
"Gramy wyłącznie Dzięki Bogu Dla Boga O Bogu" – mówią o sobie członkowie zespołu Bez Końca. Grupa ta, nagrodzona na wielu festiwalach piosenki religijnej, gra muzykę popowo-rockowo-jazzową.
Tata to oczywiście Bóg – tłumaczą członkowie zespołu "Być jak tata". Nazwę podsunął im billboard, na którym zdjęcie ojca z synkiem opatrzono podpisem "Być jak tata". Obrazek przypomniał im też fragment z Ewangelii św. Mateusza: "Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski" (Mt 5,48).
"Nasz cel jest prosty: chcemy grać i śpiewać dla Boga" – tak mówią o sobie członkowie grupy Być Morze?. Ich muzyka nie sprowadza się do jakiegoś określonego stylu. Sami twierdzą, że stworzyli osobny styl, który nazwali Hard Poetry.
Chili My to grający w stylu pop i folk zespół, który obok radości wykonywania przebojowych piosenek przekazuje treści, dla których inspiracją jest Ewangelia i wielowiekowa tradycja Kościoła.