Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Temat śmierci stale powracał w twórczości Ingmara Bergmana. Tajemnicza, nieprzenikniona, nie dająca wyboru, nie pozwalająca się oszukać, pewna, zawsze tragiczna. Dająca jednak także okazję do nowego spojrzenia na życie.
Roztropność, umiarkowanie, sprawiedliwość i męstwo – cztery cnoty kardynalne – w sztuce zawsze były przedstawiane jako młode kobiety. Rozpoznawano je po tzw. atrybutach – towarzyszących im symbolicznych przedmiotach.
Z rogiem wypełnionym owocami przedstawiano zwykle personifikację obfitości. Czemu więc Franz Josef Mangoldt, rzeźbiąc alegorię umiarkowania, włożył jej w ręce te symbole dostatku?
W mitach starożytnego Egiptu ważono serca zmarłych przed obliczem boga Ozyrysa. Boginie sprawiedliwości – w Grecji Temida, a w Rzymie Iustitia – trzymają w ręce wagę. Trudno wręcz wyobrazić sobie alegorię sprawiedliwości bez tego symbolu.
W czasach Nowego Testamentu Korynt był stolicą rzymskiej prowincji Achai i odgrywał m. in. wielką rolę gospodarczą.
Najbardziej oczywistym i najczęstszym symbolem męstwa jest miecz. W średniowieczu uważano go za broń szlachetną.
Zamek w Baranowie Sandomierskim, rytwiańska pustelnia to miejsca, które zachwyciły realizatorów „Czarnych chmur”. Po latach Leonard Pietraszak wspomina urocze zakątki i zabytki Sandomierszczyzny.
Czy dojdzie do bitwy pod Wiedniem? Oczywiście na ekranie. Są szanse, chociaż dwa poprzednie projekty filmu o odsieczy wiedeńskiej poniosły klęskę.
Miasto tej nazwy leżało we Frygii z dala od morza i ważnych szlaków handlowych. Pozornie nie miało wielkiego znaczenia, choć dzięki Listowi do Kolosan pamiętamy o nim do dziś.
„Powiększenie” można określić jako mozaikę wieloznaczności. Najistotniejsza jest tutaj kwestia iluzji, bo jak się okazuje wszystko jest jedną wielką fatamorganą, która obezwładnia głównego bohatera.