Kilkadziesiąt haseł – po trzy na literę alfabetu – które można czytać po kolei lub, wybierając najbliższe nam wycinki codzienności, tworzyć z nich własny alfabet.
- Przepiękna książka o kobiecym wymiarze Kościoła – oto w jaki sposób scharakteryzował „Piotra i Magdalenę” papież Franciszek, zapytany o to, co aktualnie czyta.
Słuchaj zamiast czytać – zachwalają reklamy audiobooków. To „zamiast” trochę niepokoi. Bo czy to znaczy, że książki mó-wione mogą zastąpić tradycyjną lekturę?
W domu państwa Kowalskich trwają przygotowania do posiłku. Mama gotuje, chłopcy się droczą, a siedmioletnia Helenka, czyli przyszła siostra Faustyna, pilnie czyta żywoty świętych…
Bohaterka sztuki „Ten drugi dom” jest, jak czytamy w programie, chora na siebie. To niezwykle newralgiczny tekst w czasach, gdy próbujemy uciec od rzeczywistości.
Uniwersalna opowieść o dorastaniu do prawdziwej miłości? A może po prostu autobiografia? „Małego Księcia” można czytać także przez pryzmat życia jego autora.
W apokryficznej Ewangelii Pseudo-Mateusza czytamy, że Święta Rodzina w mieście Sotina w Egipcie schroniła się w świątyni, w której czczono 365 bożków.
Dawno nie czytałem dokumentów tak inspirujących do namysłu na temat naszej historii, jak wymiana korespondencji między kard. Stefanem Wyszyńskim a Janem Pawłem II.
Prawdopodobnie zespół Jarzębina nie zaśpiewa oficjalnego przeboju reprezentacji Polski przed meczem otwarcia. Jednym z powodów jest konflikt o prawa do utworu - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Niby biografia, a czyta się ją jak kryminał. Życie Kazimiery Iłłakowiczówny kryje w sobie wiele zagadek, które Joanna Kuciel-Frydryszak z pasją rozwiązuje.