​Pamięć o męczeńskiej śmierci obu polskich misjonarzy, franciszkanów: o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego, trwa nadal w Peru, gdzie zginęli. Jest też bardzo żywa w ich rodzinnych miejscowościach. W Łękawicy od początku roku odbywają się uroczystości i nabożeństwa przygotowujące do beatyfikacji rodaka. Przygotowana została m.in. wystawa pamiątek, które po nim zostały.

​Po kilkunastu latach odżyła tradycja pieszego pielgrzymowania z Ciśca na uroczystości odpustowe w kaplicy Matki Bożej Szkaplerznej na Grapce w Kamesznicy. Pielgrzymkę zainicjowała cisiecka wspólnota Rycerstwa Niepokalanej. Mszy św. koncelebrowanej na Grapce przewodniczył ks. Robert Kurpios, dyrektor diecezjalnej Caritas, a przy ołtarzu stanęli także ks. prałat Władysław Nowobilski, ks. proboszcz Stanisław Joneczko i ks. wikary Jerzy Kajzar.

Za 50 lat kapłaństwa dziękował proboszcz kamesznicki, promotor trzeźwości i piewca tradycji i kultury góralskiej ks. prałat Władysław Zązel. W pierwszą niedzielę lipca wraz z kilkoma kolegami rocznikowymi stanął przy oltarzu, by koncelebrować dziękczynną Mszę św., której przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, kierujący w Episkopacie duszpasterstwem trzeźwości. W uroczystości, wraz z parafianami, wzięli udział przedstawiciele związków góralskich, samorządowcy, parlamentarzyści i przyjaciele jubilata.
Zdjęcia: Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość​

Wiosną ubiegłego roku reaktywowano działalność związku górali na terenie gminy ​Wilkowice. Przy okazji tegorocznego odpustu ku czci patrona parafii św. Michała Archanioła poświęcono góralski sztandar, na którym znajduje się wizerunek wodza wojska anielskiego i zawołanie "Któż jak Bóg". Uroczystość odbyła się w niedzielę 1 października przy udziale pocztów sztandarowych oddziałów Związku z Podhala, Żywiecczyzny i Beskidu Śląskiego.
Zdjęcia: Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość