O żywocie ludzi poczciwych, kościele nad potokiem Słowik i tajemniczej baszcie. Mielecko-kolbuszowsko-głogowski obszar chronionego krajobrazu leży w znacznej części poza diecezją tarnowską, z wyjątkiem bardzo ciekawej krainy nad dolną Wisłoką.
Ikona ma w sobie prawdziwą siłę: wybiera człowieka i zaprasza go do dawania świadectwa.
– Obraz powstał w 1961 r. i został namalowany przez brata Felicissimusa Marię Sztyka. Do tworzenia zachęcał go sam o. Maksymilian Maria Kolbe – mówi o. Jan Maciejowski, franciszkanin, proboszcz parafii św. Antoniego.
Kilkadziesiąt osób opowiada o swoich bliskich spotkaniach z ks. Jerzym Szymikiem. Układa się to w bardzo osobisty portret kapłana, teologa, poety.
To nie jest przypadek, że ołtarz Zaśnięcia NMP jest tak łudząco podobny do sławnego dzieła Wita Stwosza.
Tego jeszcze nie było! Biografia Nicka, mówcy motywacyjnego i pastora, napisana przez Polkę, katoliczkę, która dopiero debiutuje na rynku wydawniczym.
Betlejem osadzone w realiach regionu. Ogromne, pełne zaskakujących elementów. Powstają dzięki zaangażowaniu i pomysłowości parafian. Prezentujemy mniej znane stajenki archidiecezji.
Mieszkańcy małej podsianowskiej wsi z dumą spoglądają na odnowioną zabytkową świątynię. Pięć lat temu patrzyli na nią z przerażeniem.
Miała dwa marzenia: zostać zakonnicą i umrzeć w Zambii. A marzenia mają to do siebie, że czasem się spełniają.
W zimowe przedpołudnie, wyruszamy do Żagania. Mamy szczęście – słońce świeci przepięknie i już od samego początku podróż zapowiada się uroczo.