Klasztor oliwski przeżył napady krzyżaków, husytów, a nawet samych gdańszczan. Przeciwstawił się epidemii dżumy, a jeden z jego opatów był... agentem służb specjalnych.
Odkrywamy historie ludzi, zapisane w kronikach, pamiętnikach, listach i konfrontujemy je z realną podróżą do miejsc, w których wydarzyło się coś, co wpłynęło na losy innych pokoleń.
Zamek z Malborku. Kiedy rozpoczynano prace w kaplicy św. Anny, nie planowano prac pod posadzką. Malborscy jezuici, a właściwie ich szczątki zadecydowały inaczej.
Do końca maja można oglądać wystawę rzeźb prekursora barokowej rzeźby na Śląsku.