Oby daleko idącym tokiem rozumowania łódzkiego radnego Johna Godsona nie poszła ambasada Grecji i przypadkiem nie zarzuciła nam, że udajemy Greka. Lepiej siedzieć cicho jak na tureckim kazaniu.
Pod koniec czerwca Pola Grunwaldu oddychają szybciej niż zwykle, w powietrzu czuć atmosferę zbliżającej się walki, a głęboko pod skórą pulsuje tętent husarii.
Ukazał się kolejny tomik łowickiej poetki Joanny Bolimowskiej. W książce „Moje Łowickie” autorka odwołuje się do ludowości i pisze w gwarze. To pierwsza tego typu publikacja nad Bzurą.
Podstawową korzyścią z cyfryzacji telewizji będzie lepsza jakość obrazu i dźwięku oraz więcej dostępnych programów.
Problemy z wycinanką. Polskie firmy wykorzystują dzieła twórczyń ludowych, nie pytając ich o zgodę. Artystki boją się, że za chwilę tak samo będą postępować Chińczycy.
Jedną z pierwszych roślin, którą udało się wyhodować w przestrzeni kosmicznej, jest ziemniak. O dziwo, coraz trudniej go spotkać w przydomowym ogródku. Zaatakowany został przez stonkę o złożonej nazwie „It can be bought in a store”, co w języku polskim oznacza: „kupi się w sklepie”.
„Wiersze wybrane” Janusza Wójcika to jego testament niosący przesłanie: „cóż warte jest życie bez wiary i miłości”.
– Strachy, które towarzyszyły niegdyś naszym przodkom, rodziły się z ciemności – zauważył Adam Wójcik, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzeg.
Duży Marcin, mały Marcin, Piotr, Samanta, Bartuś i Ewa jeszcze nie mieli okazji poznać zapachu chabrów, ale – póki co – mają to szczęście, że zamieszkali przy ul. Chabrowej.
Rodzina Kamińskich od ponad 100 lat prowadzi pracownię organmistrzowską w Warszawie. Budują organy w wielu kościołach w kraju, a także za granicą. Na temat ich pracy powstały trzy magisterki.