Opinogóra, Pałuki i Krasne to trzy świątynie ufundowane przez ten sam ród. Jakiś czas temu stały się etapami wytyczonego szlaku turystycznego na północnym Mazowszu.
Kościół w Trutnowach, dom podcieniowy w Miłocinie, ruiny kościoła w Wocławach, lapidarium i nowy kościół w Koszwałach – te zabytki znajdziemy m.in. na nowo otwartym szlaku turystycznym w delcie Wisły.
Nie było tu bogaczy, ale nie brakowało nigdy ludzi ofiarnych, niosących pomoc, wrażliwych. Dziś mają satysfakcję, bo nie fortunie, a sobie samym zawdzięczają to, kim są i co mają.
Unikatowy na skalę kraju projekt pomoże ryglowym zabytkom diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Trzy instytucje połączyły swoje siły dla ratowania kościołów.
Figurki bóstw, malarstwo z Radżasthanu, stroje do tańca, tradycyjna biżuteria i koszule khadi, których produkcję zainicjował sam Mahatma Gandhi - będzie można oglądać na wystawie "Nieznane oblicza hinduizmu" w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu.
Wyremontowanie tej świątyni wydawało się niemożliwe. Dzięki dobrej współpracy kościół służyć będzie następnym pokoleniom, a dzisiejsi mieszkańcy sporo dowiedzieli się o przeszłości.
Na pierwszy rzut oka skromny, niepozorny, modrzewiowy kościół, położony na skarpie, niczym nie zdradza piękna, jakie kryje w sobie. Nic więc dziwnego, że wielu turystów, którzy do niego wchodzą, przeciera oczy ze zdumienia.
Pielgrzymowaniu, jako zjawisku społecznemu i jego historii, poświęcono jeden z tekstów w ostatnim numerze brytyjskiego tygodnika The Economist.
Zapomniane do niedawna świątynie żuławskie odkrywają swoje tajemnice. Czy relikwiarz znaleziony w parafialnym kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Kiezmarku zmieni oblicze Żuław?
Zawiłe procedury pozyskiwania funduszy na remont, odrapane ściany, konserwator na głowie... Zabytkowy kościół – skarb czy może kula u nogi proboszcza?