Kiedy Sebastian Lubomirski ponad 400 lat temu kupował zamek w Wiśniczu, zapłacił za niego 85 tys. złotych. Na tamte czasy była to ogromna fortuna. Dziś ten sam zamek możemy mieć za grosze.
Muzyka zaklęta w drewnie. Cykl koncertów pod takim hasłem odbędzie się od czerwca do sierpnia w 12 wybranych świątyniach drewnianych w Małopolsce. Jednocześnie kilkadziesiąt kościołów będzie można zwiedzać przez 5 dni w tygodniu, korzystając z opieki pracowników Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
Gdy wędrowcy w habitach stanęli przed osiecką świątynią i zrzucili plecaki, dla mieszkańców byli jak znak. Po pięciu wiekach pielgrzymi znów przybyli nad morze, by szukać sanktuarium Krwawiącej Hostii.
Wiekowa świątynia usytuowana na wzgórzu przypomina, że Ostrowiec Świętokrzyski ma dobrą opiekę.
Ożywający klasztor. Nieczęsto gości na kościelnych obrazach – choć jego dzieje to wdzięczny temat dla artystów. Eliasza z płonącym mieczem u stóp, wyczekującego deszczu, zobaczysz w niewielkich Głębowicach. Tu przed wiekami powstał potężny kompleks – dzieło barona, który zachwycił się życiem ludzi z góry Karmel.
Transfery kościołów. To była dobra decyzja – mówi Teresa zalotyńska z Rzochowa, patrząc na stojący w Parku Etnograficznym w Kolbuszowej stary kościół parafialny. Kawałek naszej diecezji na rzeszowskiej ziemi.
Nie było tu bogaczy, ale nie brakowało nigdy ludzi ofiarnych, niosących pomoc, wrażliwych. Dziś mają satysfakcję, bo nie fortunie, a sobie samym zawdzięczają to, kim są i co mają.
Spokojna miejscowość nie zdradza tak łatwo swojej długiej i bogatej historii. A przecież jest to dawne miasto Rzeczypospolitej, które korzeniami sięga aż do czasów św. Wojciecha. Dawna jego sława przeminęła, ale pozostała dostojna gotycka fara, która świętuje 450. rocznicę konsekracji.
W 1998 r. nad zachodnim wejściem do anglikańskiego opactwa westminsterskiego stanęła rzeźba św. Maksymiliana Kolbego, co odebrano jako wielki krok w stronę ekumenizmu. Niewielu wie, że zaledwie 50 km od Wrocławia mamy katolickie Westminster.
Kościół w Sątocznie wzniesiono w latach 1326–1328 na terenie grodu, założonego przez zakon krzyżacki, na spływie dwóch rzek: Sajny i Gubra.