Ona
Stanęła w drzwiach
choć nikt ich nie otworzył
nieziemska
przeźroczysta
świeczki oczu gasły
w ich zwierciadle
krzyczała przeszłość
ostatnim sądem
zgasły
i zgasło życie ziemskie
pozostała wieczność
Ona
tak po każdego przychodzi.
Boże Narodzenie
Miejsca nie było dla Ciebie
W mieście chleba i mym sercu
Złożyła Cię na kobiercu
siana Matuchna. A w niebie
Aniołowie się weselą
Na trombitach grają
Chwałę Jezusowi dają
A z tą niebieską kapelą
Pastuszkowie zasłuchani
Bieżą do nędznego żłobka
Niosą dary Panu w dani
Już się złoci Boża szopka
Pod postacią Twego Ciała
W sercu mym ukryta cała.
Wigilia stanu wojennego
Śniegiem pokryta polska ziemia
Mróz tylko skrzypi pod butami
Maryja idzie wraz z Józefem
By w wojny czas pozostać z nami
Jak nad Betlejem gwiazdy świecą
I dym się snuje nad dachami
Miejsce dla Ciebie w każdym sercu
I w każdym domu - zostań z nami.
Na każdym stole świeci świeca
I kusi oko biel opłatka
Ten symbol Ciała Twego Chryste
Przełamie dla nas ziemska matka.
W wielu rodzinach radość głucha
W wielkich boleściach Bóg się rodzi
Matczyne serce z lękiem słucha
Czy znowu ZOMO nie nadchodzi.
Ojciec i syn internowany
W więzieniu również córka droga
Jak cieszyć się przy pustym stole
Jak tu radośnie przyjąć Boga.
Jezu w stajence dziś się rodzisz
Przybity do polskiego krzyża
Przybądź na Nowe narodzenie
Co dzień wolności przez Cię zbliża.
Scherzo wigilijne 1981
Lulajże Jezuniu złożony w żłobie
Kolędę podziemia śpiewamy Tobie
Lulajże Jezuniu, lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj.
Lulajże Jezuniu Królu wolności
Niech grzeje Cię promień "Solidarności"
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj.
Lulajże Jezuniu w stajni zrodzony
Już wkrótce nam zabrzmią wolności dzwony
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj
Lulajże Jezuniu lulaj spokojnie
Komuna paść musi z narodem w wojnie
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj
Lulajże Jezuniu bo w czas pokoju
Uwielbi Cię naród w pracy i znoju
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj
Lulajże Jezuniu w ramionach Matki
Weź wraz z Nią w opiekę cierpiące dziatki
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj
Lulajże Jezuniu lulaj kochany
My wydrzeć Cię z serca swego nie damy
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj.
Chyba najlepszy, jak dotąd, film Macieja Pieprzycy. Najbardziej poruszający i na bardzo ważny temat.
W koncercie galowym wystąpiła uczestniczka XVIII Konkursu Chopinowskiego Aleksandra Świgut.