Powstanie styczniowe wyśpiewane w rytmie hip-hopu zrobiono dla młodzieży. Przyszła zobaczyć muzyczne gwiazdy, a poznała kawałek historii Polski. Czy to sposób na budzenie uczuć patriotycznych?
Krew z rany wypływała bardzo obficie, powoli uciekało z Jana Pawła życie...
"Zajawka. Śląski hip-hop 1993-2003" to nowa wystawa czasowa w Muzeum Śląskim. Ekspozycja pokazuje początki fascynacji muzyką i kulturą, które zza oceanu przybyły do naszego kraju właśnie na początku lat 90.
O hip-hopie na śmierć i życie z ks. Jakubem Bartczakiem rozmawia Marcin Jakimowicz.
Jest nietypowa: krótka, mocna, z hip-hopem w tle. Dla każdego, kto ciągle szuka Pana Boga. Kto upada, ale znowu wstaje.
Hip-hop, a nawet misz-masz. Połączenie słów z Biblii i z "Dziadów", współczesnej muzyki ulicy z muzyką klasyczną. Jacek Jabłoński miesza i robi to dobrze.
"Muzyka kościelna", która wcale nie brzmi tradycyjnie i księża, których nie spotkacie na diecezjalnym "Sacrosongu" - płyta formacji "RapBrothers", którą tworzy kapłański duet z diecezji otwiera nowy rozdział w historii polskiego hip-hopu.
Co najmniej 300 entuzjastów tańca z Polski i Europy będzie ćwiczyć ruchy hip-hopu i breakdance podczas 2. Międzynarodowego Obozu Tanecznego w Krakowie, który rozpocznie się w piątek.
Co sprawia, że młodzi ludzie, których rówieśnicy słuchają raczej hip-hopu niż chorału, chcą odkrywać świat elitarnej sztuki? Może kluczowy jest tu fakt, że chóry dziecięce i młodzieżowe to po prostu dobra szkoła życia?