Z pomocą Ananiasza
Prześladujący chrześcijan Szaweł z Tarsu jechał właśnie do Damaszku. Po drodze „olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: »Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?« »Kto jesteś, Panie?« – powiedział. A On: »Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz«” (Dz 9,3-5).