Dlaczego opowieści o tradycyjnych śląskich zolytach brzmią dzisiaj jak historie o egipskich faraonach?
Moczka czy makówki to prawie powszechnie znane bożonarodzeniowe śląskie jodło. A co Ślązoki jedzą na Wielkanoc?
Przygotowania trwają trzy miesiące, budowa dwa tygodnie, a stajenka zajmuje… ponad połowę jego pokoju.
Remont i prace konserwatorskie w opactwie benedyktynów w Tyńcu trwają bez końca. Teraz konserwatorzy zajmują się freskami w jednej z kaplic, w planach mają zaś renowację ołtarza głównego świątyni.
Co jest ważniejsze przy realizacji filmu opowiadającego o czasach minionych – wierność faktom, czy licentia poetica?
Filozofia jako nauka, która prostym językiem opowiada o najtrudniejszych sprawach to temat popularnonaukowej książki pt. "Przybornik filozofa" Juliana Baggini i Petera S. Fosla. Publikacja pojawiła się właśnie w polskich księgarniach.
Zbiórkę podpisów pod projektem prawnego uznania śląskiej mniejszości etnicznej rozpoczęli w czwartek w Katowicach inicjatorzy obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o mniejszościach. Na zebranie 100 tys. podpisów mają czas do połowy lipca.
I zaprawdę powiadam wam: śmieszny jest Ślązok, który szczyci się swoją śląskością, a jednocześnie zowiści, czyli zazdrości, Gorolom, że poradzą podskakiwać.
Hochbergowie – zwani w wiekach średnich Hobergami - to stary niemiecki ród wywodzący się z Saksonii. Na Śląsku pojawili się w połowie XIII wieku i należeli do świty Piastów legnickich i jaworsko-świdnickich. Pod Grunwaldem walczyli po stronie krzyżackiej.
Czy kradzież srebrnej figury św. Wojciecha z relikwiarza w katedrze w Gnieźnie była zwykłym włamaniem czy też uknutą przez SB polityczną intrygą, mającą – paradoksalnie – poprawić obraz relacji państwo-Kościół po zamordowaniu ks. Popiełuszki? M. in. Takie pytanie przynosi wchodzący na ekrany polskich kin film „Święty” w reżyserii Sebastiana Buttnego.