Znała tu każdy kąt. Park Zdrojowy nie miał dla niej tajemnic, podobnie, jak inne części jej ukochanego Nałęczowa, w którym spędziła dzieciństwo. Mimo upływu lat, wciąż pamięta się tutaj o Ewie Szelburg-Zarembinie.
W malowaniu sakralnych obrazów odnajduje spokój. Kiedy spod jej pędzla wychodzą portrety świętych, czy kandydatów na ołtarze, prosi ich o pomoc w pracy. Maria Tyzenhauz nigdy się nie zawiodła.
Jak wieczór Bożego Ciała, to wielki koncert, gdzie gromadzą się ludzie różnych pokoleń, by oddać Bogu chwałę. Tym razem uwielbienie wraz z zespołem Gospel Rain poprowadzili wyjątkowi goście.
Antoni Michalak był jednym z twórców obrazów na Światowej Wystawie w 1939 roku. Wojna sprawiła, że tamte dzieła do Polski nie wróciły, ale inne można zobaczyć na lubelskim Zamku.
Swoją premierę miał w 2009 roku. Jednak nic nie stracił na aktualności. Znakomity spektakl Teatru ITP o buncie i wierności, marszu pod prąd i rockowym proroku można zobaczyć w ramach 700-lecia Lublina.
Przetłumaczył na koreański "Pana Tadeusza" i "Lalkę", założył w Seulu polonistykę, od wielu lat jest wielkim przyjacielem Polski. Gościem KUL był prof. Cheong Byung-Kwon z Korei Południowej.
Ojciec pokochał Lublin dopiero wtedy, gdy zaczął go fotografować. To, co udało mu się uchwycić w kadrze pokazywało życie miasta i ludzi, jakich nie można było zobaczyć przemierzając w pośpiechu miasto - mówi Ewa Hartwig-Fijałkowska córka artysty.
Każda z tych myśli może stać się mottem na dany dzień lub odpowiedzią na nurtujące ludzi pytania. Tomik złotych myśli pozwala zobaczyć papieża Benedykta z zupełnie innej strony.
Liczne uzdrowienia z najróżniejszych chorób, przywrócenie słuchu, ocalenie z zarazy, oczyszczenie z fałszywych zarzutów i tysiące innych łask otrzymanych za wstawiennictwem Matki Bożej Kazimierskiej znajduje się w księdze cudów prowadzonej od dawnych czasów.
Jej majątek uratował młody uniwersytet katolicki, który powstał w Lublinie. Hrabina Aniela Potulicka jest jedną z największych mecenasek w historii KUL.