Reżyser „Duchów Inisherin” zadaje pytanie, co w życiu jest naprawdę ważne.
Rozważania drogi krzyżowej.
Solowa płyta Roberta Cudzicha „Będę szedł” jest bardzo osobistą, retrospektywną opowieścią o życiu.
Mało kto może pochwalić się tak ciekawym życiem jak to, które prowadził w młodości „Maleo”.
Bierzmowanie wprowadza w sztukę bardziej twórczego życia. W przypadku młodych ludzi jest symbolicznym przejściem od dzieciństwa do dorosłości.
Miniserial mistrzowsko obrazuje życie duchowe św. Teresy z Ávili.
Czy religia jest sprawą prywatną? Dlaczego nudzę się w kościele? Skąd wiedzieć, że życie ma sens?
Jak odnajdywać prezenty, które Bóg codziennie kładzie na naszej drodze?
Autor poniższego obrazu życie miał niełatwe. Caspar David Friedrich był siedmiolatkiem, gdy zmarła mu matka. Bardzo to przeżył.
Piosenka Roberta Cudzicha, który zadba o muzyczną stronę wieczoru wieńczącego tegoroczną edycję Festiwali Życia.