Najnowsza książka Magdaleny Wolińskiej-Riedi.
Mistrzowskie dzieło Roberta Aldricha. Dramat psychologiczny. Film odsłaniający hollywoodzkie kulisy, a przy okazji… baśń. Koszmarna, trzymająca w napięciu, wywierająca na widzach niezwykłe wrażenie. Także dziś - dobre pół wieku po premierze filmu.
Tę scenę opisują wszystkie Ewangelie. Zdarzyło się to w świątyni jerozolimskiej.
Wizyta na targu w Nikozji stanie się przyczyną lawiny makabrycznych zdarzeń.
Pewnie każdemu zdarzyło się powiedzieć: Dejcie mi świynty spokój! Ale życie pełne jest zamieszania…
Na szachownicy losu, który gra z naszymi bohaterami, a może to bohaterowie grają z nim, wszystko się może zdarzyć.
Na terenie wykopalisk archeologicznych w Pompejach na południu Włoch runął kolejny fragment rzymskiego muru. Rumowisko zostało w sobotę zajęte przez karabinierów, którzy zbadają przyczyny kolejnego takiego zdarzenia.
Sny, wizje, niezwykłe zdarzenia… – biblijna Księga Daniela jest ich pełna. Nic więc dziwnego, że filmowcy zdecydowali się na ekranizację tego dzieła.
Detektyw Awi Awraham, policjant, który nie wierzy w Boga, otrzymuje swoją pierwszą sprawę dotyczącą morderstwa. W Jerozolimie na miejscu zdarzenia okazuje się, że ofiara jest mu znana.
Zmęczyłem się kiedyś jak kroczący pod górę Szymon Cyrenejczyk. Zdarzyło mi się to na nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Otóż to zmęczenie polegało na tym, że nie potrafiłem sobie wtedy przypomnieć, co to znaczy „Golgota”.