Świętowanie odpustu św. Anny w najwyżej położonym zdroju w Polsce jest ważnym elementem tożsamości mieszkańców, a dla licznie zgromadzonych gości niespotykanym dotąd przeżyciem.
Minęło 12 lat od śmierci Jana Pawła II. Górale pamiętają.
Mieszkający na terenie gminy Brzeźnica górale czadeccy, przesiedleni na tereny Ziemi Lubuskiej dawni mieszkańcy Bukowiny, od lat pielęgnują swój folklor w zespołach i kapelach ludowych.
Z powodu epidemii i ograniczeń związanych ze zgromadzeniami tegoroczna inauguracja wypasu i mieszanie owiec na Ochodzitej w Koniakowie miało kameralny, wyłącznie rodzinny charakter. Baca Piotr Kohut wraz z najbliższą rodziną i z błogosławieństwem koniakowskiego proboszcza dopełnił podstawowych bacowskich obrzędów i rozpoczął się wypas stada. Od rozpalenia symbolicznej watry w bacówce rozpoczął się też nowy sezon sprzedaży tradycyjnych owczych serów... Gości zaprasza też Centrum Pasterskie i sklep góralski, które działają przy bacówce w Koniakowie.
Zorganizował ją zespół Mała Armia Janosika.
Parafianie z Szaflar koło Nowego Targu co roku wielki radosny festyn zaczynają od wspólnej modlitwy.
W zielonogórskim skansenie można było na chwilę przenieść się na bukowińską wieś.
W tym koncercie było wszystko, zaczynając od modlitwy, poprzez grę świateł, a kończąc na muzyce rozrywkowej. Największa góralska kapela w naszym kraju porwała swoim występem setki widzów przed plenerową sceną w Rabie Wyżnej.
Bacowie z Podhala, Beskidów i Podkarpacia, a także pasterze z Rumunii, Ukrainy, Słowacji i Czech przyjechali w niedzielę do Ludźmierza, by uroczyście rozpocząć tegoroczny sezon pasterski.
Poświęceniem stada owiec zakończyło się Święto Bacowskie w Ludźmierzu. Bacowie i juhasi w darach ofiarnych przynieśli do ołtarza małą owieczkę oraz produkty regionalne.