– Jestem sławny, bo robię to, czego inni nie potrafią – mówi bez ogródek 73-letni Jan Puk.
Z niechęcią spojrzał na kartki rozłożone na stole, gdzie Hynko pisał swoją wredną księgę. W ramach obowiązków Rybka musi przeczytać to wszystko. Kupa wstrętnej roboty! Przybyło też w izbie pająków, pajęczyn i innych nieczystości. Od ściany odpadł duży płat gliny i odsłonił dziurę. Wszędzie unosił się pył i jakiś niezdrowy odór.
Mówił, że pisanie to nie jest sprawa inteligencji, tylko przeżywania. Gryzło go, że na krótko, ale dał się zwieść komunistom. Jego „Dzienniki” dowodzą, że szukał Boga i sprawiało mu to duże trudności.
Skandale, prowokacje, eksperymenty formalne. Tak wygląda dzień powszedni na polskich scenach teatralnych. Z prawdziwej sztuki pozostały jedynie szczątki.
Po tym zwiedzaniu nie lubię podróży. Razem z deportowanymi Górnoślązakami jechałam „krowiokiem” na zawiany polarnym wiatrem wschód Rosji. Ze świadomością, że, być może, jest to podróż w jedną stronę.
To film zrobiony przez Ducha Świętego – twierdzi Pietro Sarubbi, odtwórca roli Barabasza w „Pasji” Mela Gibsona.
O sztuce wczesnochrześcijańskiej z prof. Elżbietą Jastrzębowską, kierownikiem Stacji Polskiej Akademii Nauk w Rzymie rozmawia ks. T. Cieślak SJ (Radio Watykańskie).
Sztokholm, gdzie żył i umarł Tomas Tranströmer, laureat literackiego Nobla, wznosi się na skale. Rozmowa z jego żoną Monicą też. Tą skałą jest jej miłość do męża i jego wierszy.
Początków grupy Serenissima Wratislavia trzeba szukać w murach starego zamku w Bolkowie, gdzie przed laty oprócz szczęku rycerskich mieczy zaczęły rozbrzmiewać dźwięki muzyki, a obok lśniących zbroi zawirowały kolorowe suknie. Dziś dolnośląski zespół tańca dawnego znany jest w całej Europie, a nawet w Japonii i Meksyku.
Stany mistyczne, w które nas przenosi muzyka, to ogromne pocieszenie. Wtedy nie potrzeba żadnych materialnych dowodów na istnienie Boga. Wystarczy tylko ona – mówił Wojciech Kilar. muzyka Kilara jest dowodem na istnienie Boga. A zamknięte już życie – świadectwem Jego obecności.